Dzieciaczki lubią się przytulać a co jest najlepsze do przytulania, oczywiście poduchy. Pierwszą poduszką jaką uszyłam była biedronka. Poduszka-zabawka z szeleszczącymi skrzydełkami.
Uszyłam ją dla mojej wnuczki na jej pierwsze urodziny.
Poduchy z reniferami to kolejny świąteczny prezent dla moich wnucząt
Kiedy zostałam poproszona o uszycie poduszek angry birds to przyznam, że nie wiedziałam co to takiego. Ale od czego jest internet poszukałam, znalazłam i uszyłam. Zdjęcie jest słabej jakości ale było robione szybko tuż przed ich odebraniem.
Jamniki na poduszkach? Dlaczego nie? Uwielbiam te psiaki więc musiały zagościć u mnie, ostatecznie zmieniły moją kanapę na inną.
Dużą przyjemność sprawiło mi szycie poduszek z okazji Walentynek dla dzieci z domów dziecka. Mam nadzieję, że sprawiłam tym dzieciom choć odrobinę radości.
Skomentuj