Ten kto kocha konie, chciałby mieć je wszędzie. Ja również kocham konie, niestety nie mogę mieć ich przy sobie. Ale znalazłam na to sposób. Uszyłam torebkę, którą ozdobiłam metodą decoupage, do kompletu uszyłam etui na klucze i malutką kosmetyczkę.
Tak bardzo podoba mi się motyw konia, że postanowiłam uszyć jeszcze jedną torebkę. Teraz mam małą torebeczkę na spacery z moją sunią. Zmieści się tam 0,5 litrowa butelka z wodą, przysmaczki i woreczki czyli podstawowe wyposażenie każdego psiarza.
Motyw koni ciągle mi towarzyszy, zawsze zastanawiam się co jeszcze mogłabym wykonać, gdzie umieścić wizerunek koni. Ostatnio wpadłam na pomysł wykonania koralikowej zakładki do książek. A oto efekt mojej pracy.
Zakładka jest na tyle cienka, że nie niszczy kartek i jest bardzo delikatna w dotyku. Moim zdaniem spełnia jeszcze funkcję relaksacyjną.
Skomentuj